sobota, 30 marca 2013

Rozdział trzynasty


Koniecznie przeczytajcie co pisze pod rozdziałem!

Kiedy weszliśmy do salonu wszystkie oczy były skierowane na nas. Z początku nie wiedziałam, o co im chodzi, dopiero po chwili poczułam jak Harry zabiera ręce z moich bioder. Spojrzałam na niego. W jego oczach można było dostrzec zmieszanie połączone z zawstydzeniem. Wyglądał trochę jak mała dziewczynka w chwili, kiedy zostaje przyłapana przez swoją mamę na przymierzaniu jej ubrań i butów w tajemnicy. Wiem porównanie Harrego z małą dziewczynką nie jest zbyt dobre. Nawet niestosowne. W jego urodzie nie ma ani krzty dziewczęcości, żadnych lekkich rysów twarzy ani nic w tym stylu. Jego malinowe usta, które zaczął
przygryzać i  oblizał przez zakłopotanie sprawiały, że jest jeszcze bardziej uroczy i seksowny. Chwila?! Czy ja powiedziałam seksowy?! Nie, nie, nie Rid to tylko Harry, zaraz wrócisz do hotelu i o wszystkim zapomnicie. On zapomni, a ja będę pamiętała do końca jego zielone tęczówki, w których zatapiałam się nie mogąc wrócić do rzeczywistości. Nigdy wcześniej nie widziałam tak zielonych oczu, moje są pomieszaniem wszystkich kolorów, ale najwięcej w nich zieleni i szarości. Po jakiejś chwili przestałam rozmyślać i skupiłam się na tym co dzieje się wokół mnie.
  • No to.... Było naprawdę miło, ale muszę już iść... - odezwałam się i ruszyłam w stronę schodów.
Nikt się nie odezwał do mnie, słyszałam tylko ich szepty, ale nie mogłam odszyfrować o czym rozmawiają, albo po prostu tego nie chciałam? I się nie starałam? Możliwe. Będąc u gry włączyłam piosenkę Scorpions – White Dove <klik> i podeszłam do fotela, na którym leżały moje wczorajsze ubrania.Wzięłam je i udałam się do łazienki. Wychodząc z niej i niosąc własność Harego na rękach zauważyłam że loczek siedzi na swoim łóżku i szuka czegoś w laptopie.
  • Ooo już wyszłaś - uśmiechnął się – ej no.... nie wypuszczę Cię tak!
  • Tak? Znaczy jak?
  • No... w tych ubraniach, poczekaj chwilkę.
Jak powiedział tak też zrobiłam usiadłam na łóżku i przyglądałam się Harremu, który czegoś szukał w papierowych torbach leżących na podłodze. Domyśliłam się ze musiał je przynieść kiedy byłam w łazience, ponieważ wcześniej ich nie zauważyłam.
  • Proszę – skierował swój wzrok na mnie i podał mi jedna z toreb.
  • Co to?
  • Ubranie dla Ciebie. No nie myślałaś chyba, że Cię tak wypuszczę!
  • Ale ja nie mogę tego przyjąć, już wystarczy, że kupiłeś mi kosmetyki, za które zresztą bardzo dziękuje.
  • Nie ma o czym mówić. Idź do łazienki i przymierz!
  • Ale..
  • Nie ma żadnego ale. Zaopiekowałem się tobą wczoraj, więc musisz mi to jakoś wynagrodzić – wyszczerzył te swoje bielusieńkie ząbki.
Zrezygnowana poddałam się i poszłam w stronę pomieszczenia, które niedawno opuściłam. To co wyjęłam z torby troszkę mnie zaskoczyło, nie powiem, że nie... ale pozytywnie <klik>. Lubiłam taki styl i ubranie było przecudowne! Szybko się przebrałam i wyszłam do Harrego. On zaś, kiedy mnie zobaczył skamieniał i zaniemówił.
  • Niech Ci tylko ślinka Styles nie poleci! - odezwał się Zayn, a właściwie to tylko tylko część Zayna, ponieważ zza drzwi wystawała tylko jego głowa.
  • Przymknij się Zayn – skarciłam wzrokiem chłopaka. po chwili puszczając mu oko i wysyłając całusa.
    Na co chłopak zrobił minę omdlenia z zachwytu i zniknął za drzwiami.
  • No.. powiem Ci, że wyglądasz niesamowicie – powiedział w końcu Loczek.
  • Dziękuję – zarumieniłam się co wywołało u mnie jeszcze większe zakłopotanie.
  • Proszę tu jeszcze masz kolczyki – uśmiechnął się do mnie, co od razu wywołało u mnie motylki w brzuchu i uśmiech na twarzy.
  • Poczekaj na mnie chwilkę, zaraz wrócę.
Nie zdążyłam nic odpowiedzieć, bo chłopak zaniknął za drzwiami jak jego przyjaciel. Wzięłam kolczyki z łóżka <klik> i zanim postanowiłam je założyć włączyłam piosenkę He Is We- All About Us <klik>. Wróciłam do łazienki, aby założyć kolejny prezent od Zielonookiego. Po chwili usłyszałam jak ktoś śpiewa tekst puszczonej przeze mnie piosenki. Zaciekawiona wyszłam z pomieszczenia i kto mógłby to być, jak nie Harry? Podszedł do mnie i wyciągnął dłoń sugerując zaproszenie do tańca. Bez wahania się zgodziłam i przytuleni zaczęliśmy tańczyć w rytm muzyki. Nagle Harry przysunął mnie bliżej siebie i zaśpiewał cicho:

The room’s hush, hush,
And now’s our moment.
Take it in feel it all and hold it.
Eyes on you, eyes on me.
We’re doing this right.

Cause lovers dance when they’re feeling in love.
Spotlight shinning, it’s all about us.
It’s oh, oh, all,
About uh, uh, us.
And every heart in the room will melt,
This is a feeling I’ve never felt but,
It’s oh, oh, all about us.*

Spojrzałam w jego oczy, a on w moje, powoli jego twarz znajdowała się coraz bliżej mojej....

___________

*Pokój cichnie
I teraz jest nasz moment.
Weź to i poczuj to i podtrzymaj to.
Oczy na Ciebie, oczy na mnie.
Robimy to dobrze.

Bo zakochani tańczą, kiedy się zakochują.
Reflektory się świecą, to jest wszystko o nas.
To jest oh, oh, wszystko.
O uh, uh nas
I każde serce w pokoju stopnieje,
To jest uczucie, którego nigdy nie czułem, ale
To jest oh, oh, wszystko o nas.

Na początek chce Wam życzyć spokojnych i wesołych świat Wielkiej Nocy. Oczywiście dużo weny dla pisarek do pisania, a dla czytelniczek do czytania tych naszych wypocin ;D.
Nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział, ponieważ muszę się zacząć uczyć do egzaminów -.-"
Pytajcie o moje życie prywatne i o postacie oraz o opowiadanie:
Love u all!
Ridley<3

18 komentarzy:

  1. Świetny rozdział:)
    I wzajemnie Wesołych Świąt:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Egzaminy?
    Nie wypowiem się na ten temat, bo to jest
    po prostu..
    A rozdział świetny! Uwielbiam to, jak piszesz.
    Masz wspaniałe pomysły, i zawsze uśmiecham się
    jak głupia do monitora, gdy czytam :3
    Wesołych i pogodnych świąt!
    Ściskam, i czekam na kolejny rozdział.
    Caroline. x

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytalam wszystko od poczatku i naprawde mi sie spodobal.
    Chyba w ktoryms rozdziale napisalas 'popatrzal' Nigdy wiecej tego nie rob !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego naj,naj,naj.......BOsko!!!!!OLA:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział fantastyczny ^^
    także życzę wesołych świąt i dobrych wyników na egzaminach c:

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział jak zwykle świetny . Wesołych świąt ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. BOsko!!!!Wesołego jajaka:P OLA:P

    OdpowiedzUsuń
  8. W końcu spięłam tyłek i przeczytałam, powiem że było warto nawet bardzo, dziękuje tez za zostawienie komentarza u mnie. będę wpadać częściej obiecuje :D

    OdpowiedzUsuń
  9. No nie! Znowu mi to robisz! Jak mogłaś przerwać w takim momencie? Co do rozdziału to jest świetny. Harry naprawdę rozpieszcza Rid ale to chyba dobrze o nim świadczy. Troszczy się o nią. Chyba bardzo mu na niej zależy. Pozostało mi czekać na następny rozdział. :))
    Tobie również Wesołych Świąt!
    PS. Zapraszam do mnie na XXVI rozdział.
    http://stole-my-heart-opowiadanieo1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. cudny wpis! zakochałam się w Twoim blogu! *.* Serdecznie zapraszam do siebie na: http://fcb-en-mi-corazon.blogspot.com/ ;) pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny rozdział <33
    Aż się wzruszyłam kiedy zaspiewał jej tą piosenkę <33
    Jejku to było uroczę *.*
    No i jeszcze skończyłas w takim momencie czemu to zrobiłaś ? :>
    Czekam na kolejny
    Pozdrawiam <33
    Olcia Styles

    Nominowałam cię do Versatile Blogger i The Best Blog Award szczegóły u mnie : irresistibleharrystyles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałam Ci napisać, że kochanie jesteś świetna, że się jaram i w ogóle, bo to wszystko prawda i tak dalej, ale przeczytałam ten kawałek o egzaminach. Chyba właśnie popadłam w depresję.
    Ściskam ledwo ledwo bo mam doła
    xoxo
    Smutna Kiyoko
    P.S. Zajebiste, jak zwykle, bejbe <3

    OdpowiedzUsuń
  13. O matkoo ,aaa zakochałam sie , dawaj next'a . ! szybkoo , nie moge się doczekać . Oczywiscie dziękuje i wzajemnie . !

    OdpowiedzUsuń
  14. cudo *______* czekam na nn, życzę weny i zapraszam do mnie http://harry-and-diana-love.blogspot.com/ ,
    M. ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. OOOO <3 i ten moment na końcu *u* Kochaaam :D
    czekam na nn bo nie mogę się doczekać ma być kisskiss hahhh :D
    weny życzę :D I zapraszam do mnie bo możliwe ,że już dziś pojawi się nowy rozdział ^^ http://littlethings-opowiadanie-1d.blogspot.com/

    xoxo
    Alice

    OdpowiedzUsuń
  16. na życzenie czeka u mnie nowy rozdział ;) Proszę cie dodaj dzisiaj bo umier już z ciekawości co stanie się dalej *.* ma być dziś bo jak nie t cie znajdę ! :D

    http://littlethings-opowiadanie-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Przerwać w takim momencie! Haha, porównanie Harrego z małą dziewczynką... :D Na pewno wygląda słodko z takim małym dzieciakiem na zdjęciu albo filmiku gdzieś.. faceci z dziećmi ^^ Ale by było fajnie zobaczyć te jego oczy na żywo, nie? Sama bym stała jak głupia pewnie ^^

    Zapraszam cię do siebie. W końcu Chapter 5 :)

    OdpowiedzUsuń